Fordowska rewolucja
Pracujemy według systemu stworzonego w 1817 roku przez Roberta Owena, który zaproponował dziennie 8 godzin na pracę, 8 godzin na rekreację i 8 godzin na odpoczynek. Początkowo jego idea była wyśmiewana przez konkurencyjnych przedsiębiorców. W 1868 roku 8-godzinny dzień pracy został wprowadzony w Stanach Zjednoczonych, jednak obejmował jedynie pracowników federalnych, m.in. urzędników. Prawdziwa rewolucja zaczęła się w 1914 roku, gdy Henry Ford podwoił dniówkę pracownikom, a zmiana fabryczna została skrócona do 8 godzin. Sprzeciw konkurencji był ogromny, jednak gdy okazało się, że skutkiem nie jest katastrofa, a wzrost wydajności i zysków z 30 do 60 milionów dolarów, inne firmy w ciągu dwóch lat zmieniły swoją politykę zatrudnienia.
Czy przez 200 lat naprawdę nic się nie zmieniło się i wciąż powinniśmy żyć według tych samych reguł?
Jest wiele argumentów za i przeciw pracy zdalnej, ma ona tyle samo przeciwników, co zwolenników. Z badań wynika jednak jasno, że łączenie pracy z biura i domu to przyszłość. Już teraz większość firm wdraża schemat 2 na 3, co oznacza, że zależnie od firmy pracujemy 2 dni w domu, a 3 w biurze, albo odwrotnie. Co bardziej postępowe firmy w ogóle nie wyznaczają stałego miejsca pracy, można pracować wyłącznie zdalnie. Te scenariusze sprawiają, że coraz więcej pracowników biurowych, którzy mogą wykonywać pracę niezależnie od miejsca, będzie chciało w tej kwestii elastyczności. Praca nie rodzi się w próżni, popatrzmy tylko na otoczenie społeczno-ekonomiczne. Mieszkania w całej Polsce drożeją. Mało kogo stać na kupno mieszkania w centrum miasta, skąd jest doskonały dojazd do pracy. Wręcz przeciwnie, coraz częściej mieszkamy coraz dalej od pracy, przez co zaburza się 8-godzinny rytm dobowy. Dla wielu codziennością przed marcem 2020 roku był dojazd do pracy trwający godzinę i kolejną godzinę z powrotem. Oczywiście można w tym czasie czytać książki, słuchać podcastów, a nawet odpisywać na służbowe wiadomości.
Niejako wymuszona praca zdalna pokazała nieprzekonanym firmom, że świat nie wywraca się do góry nogami, gdy pracownicy wykonują swoje zadania z domu. Często są nawet bardziej zaangażowani czy efektywni. Dla wielu zwykłych Polaków jest istotne to, ile czasu spędzają na dojazdach. Więc albo zacznijmy właściwie planować miasta, albo wdrażajmy hybrydowy model pracy. – mówi Dominika Kowalska, Associate, Workplace Strategy, Office Department, Cushman & Wakefield.
Spojrzenie menadżerów
W przypadku spotkań specjaliści i menedżerowie zdecydowanie preferują biuro niż dom bądź inne miejsce, z którego mogliby łączyć się online. Ankietowani zauważają potrzebę budowania zaangażowania poprzez kontakty face to face, szczególnie w przypadku burzy mózgów w zespole (59%), spotkań zewnętrznych z potencjalnym klientem (57%) oraz wewnętrznych w ramach firmy (56%). W przypadku pracy indywidualnej oraz kreatywnej ankietowani preferują wykonywanie swoich obowiązków z domu – odpowiednio 78% i 56%.
Zrekonstruować biuro
Pracodawcy preferują system pracy stacjonarnej od systemu zdalnego, jednakże aby go wprowadzić, jednocześnie dbając o satysfakcję pracowników, muszą zmodyfikować przestrzeń biurową, jako że 86% specjalistów i menedżerów oczekuje, że biura staną się bardziej elastyczne i będą zapewniać pracownikom szybką zmianę miejsc w zależności od wykonywanych przez nich zadań. – mówi Jan Szulborski, Senior Consultant, Consulting & Research, Cushman & Wakefield.
Elastyczna przestrzeń to wyzwanie. To kombinacja wielu rozwiązań technicznych, technologicznych, a przede wszystkim projektowanie perspektywiczne, w kierunku przestrzeni multifunkcjonalnych tzw. multi-purpose, oferujących odpowiednio dobrane dla danej firmy i jej pracowników typy przestrzeni i rozwiązania, zamiast oferowania całego dostępnego wachlarza różnych przestrzeni do wyboru. Idealna przestrzeń biurowa powinna łatwo przystosowywać się do zmieniających się warunków otoczenia oraz być dopasowana do konkretnych preferencji i stylu pracy wszystkich jej użytkowników i całych zespołów w danej firmie.
W porównaniu do poprzedniej edycji raportu warto zwrócić uwagę, że wzrósł procent odpowiedzi zdecydowanych za tym, że powinny być zapewnione większe możliwości pracy zdalnej w organizacji oraz biura powinny być bardziej elastyczne i zapewniać szybką zmianę miejsc dla pracowników w zależności od wykonywanych zadań – w obu przypadkach wzrost o 10 punków procentowych. Co ciekawe, o 13 punktów procentowych więcej respondentów zauważa potrzebę realizacji funkcji społecznych w biurze – wymiany poglądów, organizacji spotkań itp. Natomiast niemal o 10 punktów procentowych więcej ankietowanych twierdzi, że biuro nie jest niezbędne do efektywnego wykonywania prac